— Dwie godziny lekcji religii to przesada. Moja propozycja będzie polegała na ograniczeniu lekcji religii do jednej godziny płatnej z budżetu państwa; jeżeli będzie decyzja samorządu, rodziców, że chcieliby tych godzin więcej, będzie to ich decyzja, także finansowa — zapowiedziała w środę rano na antenie TVN24 nowa minister edukacji Barbara Nowacka.
A moim zdaniem właśnie wprowadzą. Jeśli wierzyć Biedroniowi, na razie nie wygląda jakby mieli w 100% kontynuować status quo.