- cross-posted to:
- [email protected]
- [email protected]
- cross-posted to:
- [email protected]
- [email protected]
“Niestety, pomimo naszych wysiłków, aby znaleźć nowy dom dla EU Voice i EU Video w innych EUI [instytucjach unijnych], nie byliśmy w stanie zabezpieczyć nowego właściciela, aby utrzymać serwery i podtrzymać działanie na wysokim poziomie, na jaki zasługują EUI i nasi użytkownicy” stwierdził Wiwiórkowski, szef EDPS (europsjkiej agendy do spraw prywatności). Program pilotażowy potrwała 2 lata i ma zostać zamknięty 18 maja.
cross-postowane z: https://lemmy.ml/post/14910610
Unfortunately, despite our efforts to find a new home for EU Voice and EU Video in other EUIs, we have been unable to secure new ownership to maintain the servers and sustain operations at the high standards that EUIs and our users deserve”.
Ktoś ma ochotę dołączyć do pisania petycji do Rady Europy? Można to obrócić w kampanię na rzecz prywatności i równego dostępu do komunikacji unijnej!
@harcesz Rada Europy nie jest instytucją UE. Bardziej właściwa byłaby KE i do jej przedstawicielstwa w Polsce mam zamiar napisać.
@harcesz
@ftdl
@panoptykon
Czy macie pomysł jak by to ugryźć na większą skalę?Wiem, że to brzmi absurdalnie, ale skoro instytucje publiczne mają problem z utrzymaniem dwóch głupich serwerów i nie chodzi tu o kasę bo to są gówniane pieniądze , to może powinni to zlecić jako zadanie publiczne jakim chętnym NGO’som ? Jak to pójdzie doi piachu, na zasadzie “drogie instytucje jak chcecie dalej używać kont fedi to sobie gdzieś przenieście konta” to będzie porażka na własne życzenie, chociaż chwilę wcześniej ogłoszona jako sukces.
Jeśli nie chodzi o pieniądze, to zapewne chodzi o lobbing / politykę, wtedy oddolne inicjatywy niewiele mogą zdziałać.
Ciężko nam sobie wyobrazić serwery UE posiadającej budżet, ludzi, knowledge, zasoby, zlecającą prowadzenie NGO czy społeczności.
Może chodzić o kwestie odpowiedzialności. Bazowanie na korposocialach zdejmuje ją, “to nie my”, “nie da się”…
@harcesz
„Eksperyment się udał, wszyscy byli zadowoleni, a obywatele mieli lepiej zagwarantowane prawo do prywatności. Wszystko poszło tak dobrze, że gdy pojawił się problem z opłaceniem serwera aż postanowiliśmy go zamknąć.”
Tak widzę ten komunikat.Na fedi zostają, mimo zamykania instancji: https://mstdn.social/@[email protected]/112338626596955376
@rysiek @harcesz @EU_Commission W najlepszym razie rozpierzchną się po publicznych instancjach, a połowa profili nie przeżyje przeprowadzki. W gorszym pójdą na Threadsy i powiedzą, że to też Fedi.
Naprawdę, żałośnie wygląda gdy taka megainstytucja tłumaczy, że utrzymanie serwerka dla 18 użytkowników ich przerosło.
Każde rozwiązanie będzie gorsze od własnego serwera, bo oprócz oczywistej zależności od strony trzeciej w moderacji, dostępności itp. obecna instancja w domenie europa.eu z zamkniętą rejestracją była chyba najsilniejszą z możliwych weryfikacji autentyczności obecnych tam profili.
Przy okazji stracimy argument w rozmowach z polską administracją rządową. Teraz każdy będzie mógł powiedzieć, że „UE próbowała i po 2 latach zrezygnowała”. Naprawdę nikogo nie będzie obchodzić, że nazwali to „sukcesem” na blogu.
No patrzcie, a my głupio myśleli, że chodzi o to, żeby samemu hostować swoje dane…